Czy wciąż obserwujemy dynamiczne wzrosty cen na rynku nieruchomości?

Posiadanie własnego mieszkania to marzenie wielu osób, lecz dynamicznie rosnące ceny wcale tego nie ułatwiają. Czy ta tendencja nie ulegnie zmianie, czy może wręcz przeciwnie - zakup własnego M4 będzie bardziej realny niż obecnie?

Dynamika wzrostowa bez zmian

Obserwując obecną sytuację, nie ulega wątpliwości, że próżno oczekiwać spadku cen mieszkań. Wzrosty notowane są regularnie od 2013 roku, lecz w ostatnim czasie nastąpiło jeszcze większe przyspieszenie, czego potwierdzeniem sytuacja w niektórych miastach, gdzie ceny wzrosły nawet o 1/5. Pierwszy kwartał 2019 roku nie pozostawił wątpliwości, co do tego, jak kształtuje się dynamika cen na rynku nieruchomości. W tym czasie wzrosły one aż o 11 procent w porównaniu do tego samego okresu w 2018 roku. 

Ogromna popularność mieszkań - mimo wzrastających cen

Mimo tego, nie widać braku zainteresowania nowymi mieszkaniami, co można tłumaczyć dobrą sytuacją na rynku pracy: niskim bezrobociem i rosnącymi wynagrodzeniami. Niezwykle istotny jest też inny wskaźnik dotyczący nasycenia polskiego rynku mieszkaniowego, pamiętajmy bowiem, że w naszym kraju ciągle brakuje 3 milionów mieszkań. A przecież osoby kupujące lokale na własne potrzeby to tylko jedna grupa, nie zapominajmy bowiem o zakupach inwestycyjnych, które są obecnie bardzo opłacalną transakcją, zapewniającą realny zysk. 

Różne grupy klientów

Jak więc widzimy, deweloperzy mogą poszczycić się spektakularnymi wynikami, sprzedając obecnie zdecydowanie więcej mieszkań niż w ostatnich latach. Wśród różnych grup klientów bardzo chętnie na rynku wtórnym kupują mieszkania ludzie młodzi, co często stanowi ich pierwszą poważną życiową inwestycję. Na uwagę zasługują też inwestorzy indywidualni, którzy zamiast pomnażania pieniędzy na lokatach bankowych wybierają kupno mieszkania, by później je wynajmować i dzięki temu zarabiać.

Ile będzie trwał ten dynamiczny wzrost?

Patrząc na to, co się dzieje na rynku, można zadać pytanie: ile to będzie trwało? Jak długo ceny będą tak dynamicznie wzrastać? Ciężko powiedzieć, gdyż mimo zauważalnych podwyżek cen popyt w ogóle nie słabnie. Dobra koniunktura powoduje, że przedsiębiorcy odważnie patrzą w przyszłość, planując kolejne inwestycje. Dzięki takiej sytuacji deweloperzy nie zwalniają tempa, a liczba uzyskiwanych przez nich pozwoleń na budowę ciągle rośnie. 

Dane GUS nie pozostawiają w tej kwestii żadnych wątpliwości - liczba oddanych łącznie do użytkowania mieszkań (biorąc pod uwagę działalność deweloperów, ale również inwestorów indywidualnych, spółdzielni oraz innych podmiotów) wzrosła we wszystkich województwach. Nie dziwi więc, że zdecydowana większość menedżerów polskich firm budowlanych bardzo pozytywnie postrzega sytuację w branży budowlanej. Mimo tych doskonałych wskaźników są i zagrożenia jak niedobory siły roboczej, wzrastające koszty pracy, ale i trudności z zaopatrzeniem w materiały budowlane.

Jak podkreślają eksperci, te komplikacje nie wpłyną jednak na spowolnienie dynamiki rozwojowej, nawet jeśli miałoby się to wiązać z dalszym wzrostem cen na rynku nieruchomości. Wszystko na to wskazuje, że tak będzie, a obecna sytuacja, gdzie ceny stale rosną, zostanie podtrzymana w przyszłości. Powstaje tylko pytanie: jak długo to potrwa? To już pokaże przyszłość.