Tam gdzie zawodzą tradycyjne łączniki, świetnie sprawdzą się kotwy chemiczne. Ponieważ ich zastosowanie polega na sklejeniu dwóch elementów, nazywa się je również łącznikami wklejanymi.
Kotwy chemiczne – czym są i do czego posłużą? Są one mocowaniami działającymi na zasadzie adhezji. Świetnie mogą zastąpić kołki w tych miejscach, gdzie ograniczyć chcemy działanie sił rozporowych - na przykład w starym budownictwie, którego nie należy obciążać. Służą do łączenia elementów za pomocą masy żywicznej. Ich użycie pozwala na uzyskanie wytrzymałego, stabilnego podłoża, a ponadto - doskonale szczelnego mocowania. Dzięki temu, kotwy chemiczne to dobre rozwiązanie wszędzie tam, gdzie miejsce łączenia może być narażone na wilgoć.
Zasadniczo, wybierając kotwy można podzielić je na trzy rodzaje. Najczęściej wykorzystywane są kotwy poliestrowe, ponieważ są bardzo uniwersalne i nadają się do każdego podłoża, w temperaturze, która mieści się w zakresie od -5 stopni Celsjusza do 25 stopni. Drugim rodzajem są kotwy winylowo-estrowe. Wytrzymają większy zakres temperatur: od -2- stopni do 40 stopni Celsjusza i większe obciążenie. Nadają się do umieszczenia nawet w otworach wypełnionych wodą. Istnieją także kotwy epoksydowe, które służą do mocowania w przypadku największych obciążeń, natomiast nie nadają się do temperatur ujemnych. Ich dodatkową zaletą jest możliwość mocowania nawet pod wodą. Kotwy różnią się jeszcze czasem utwardzenia - poliestrowe potrzebują chwili, winylowo-estrowe godziny, natomiast epoksydowe - kilku godzin.
Wybierając kotwy, należy zwrócić uwagę na kilka czynników. Istotne są:
Mocując kotwy warto pamiętać, żeby wyczyścić dokładnie wywiercony otwór, ponieważ przywierając do zabrudzeń, kotwa osłabi mocowanie. Na rynku dostępne są odpowiednie do wiercenia takich otworów narzędzia, które należy dobierać w zależności od podłoża z jakim mamy do czynienia.